Pięć przyjść Eliasza
Pięć przyjść Eliasza
Wprowadzenie
Większość chrześcijan zdaje sobie sprawę z konieczności powrotu Jezusa Chrystusa, ale dlaczego Eliasz miałby przyjść pierwszy? Jan Chrzciciel zapowiadał pierwsze przyjście Jezusa. Jeśli Eliasz musiał przyjść, aby przygotować serca ludzi na przyjęcie Mesjasza, gdy ten przyszedł 2000 lat temu, to czy Eliasz musiałby przyjść ponownie, zanim Jezus powróci po raz drugi? Jeśli tak, to czym jest „duch Eliasza” i ile razy Bóg użyje tego specyficznego namaszczenia? Ten temat ma kluczowe znaczenie, ponieważ jeśli jest obiecany Eliasz, to jego służba i poselstwo muszą zostać rozpoznane i przyjęte.
To pytanie zostało zadane Jezusowi przez Jego uczniów.
Mateusza 17:10-13: „A uczniowie Jego pytali Go, mówiąc: Czemu więc nauczeni w Piśmie mówią, że najpierw musi przyjść
Eliasz musi najpierw przyjść? A Jezus odpowiadając, rzekł im: Eliasz prawdziwie najpierw przyjdzie i wszystko przywróci. Lecz Ja wam powiadam, że Eliasz już przyszedł.
a oni Go nie poznali, lecz uczynili Mu wszystko, co im polecono. Podobnie i Syn Człowieczy będzie od nich cierpiał”. Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił do nich o Janie Chrzcicielu”.
Dlaczego ktoś z namaszczeniem Eliasza musiał zapowiadać przyjście Mesjasza? Jeśli przyjrzymy się pierwszemu i oryginalnemu Eliaszowi, możemy dowiedzieć się wiele o niezmiennym sposobie, w jaki Bóg przygotowuje swój lud na swoje przyjście.
Pierwsze przyjście Eliasza
Chociaż niewiele wiadomo o pierwszym Eliaszu, Bóg zachował w Starym Testamencie wystarczająco dużo, aby wszystkie kolejne pokolenia mogły poznać jego bezkompromisowy charakter i niezachwianą naturę. Był on z pewnością jednym z najpotężniejszych i najbardziej fascynujących proroków Biblii, a choć jego zapis jest krótki, posłuży jako znak rozpoznawczy dla wszystkich kolejnych wystąpień tego pomazańca. Pozornie pojawia się znikąd ze skalistego regionu Gilead i ostatecznie znika w tajemniczy sposób, jadąc na wichrze z końmi i rydwanami ognia. Chociaż było 7000 innych, którzy nie ugięli kolana przed Baalem, tylko on zmierzył się z Achabem, królem odstępczego narodu i jego żoną Jezabel.
Achab był izraelskim królem, który szukał sojuszu z Etbaalem, królem Tyru, poślubiając jego córkę Jezabel. Ethbaal był kapłanem Astarte, a jego córka Jezebel była bardzo gorliwa w promowaniu bałwochwalstwa i odwiodła lud Boży od oddawania czci Jahwe. Achab i Izebel pozwolili, by w Izraelu działały świątynie poświęcone Baalowi. Religia ta otrzymała królewski patronat, łamiąc pierwsze przykazanie. „Słuchaj, Izraelu: Pan, Bóg nasz, jest jednym Panem i będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej siły swojej”. Księga Powtórzonego Prawa 6:4-5.
Eliasz nagle pojawia się przed Achabem, prorokując o suszy, mówiąc: „Jak żyje Pan, Bóg Izraela, przed którym stoję, nie będzie rosy ani deszczu w tych latach, ale zgodnie z moim słowem”. Król odrzucił przesłanie tego niepozornego włochatego mężczyzny, który był ubrany po prostu w skórzaną przepaskę i płaszcz lub prostą szatę. Gdy trzeci rok suszy dobiegł końca, Eliasz nagle pojawił się ponownie przed królem i tym razem Achab był gotowy go wysłuchać.
Eliasz żąda starcia na górze Karmel, nadmorskim paśmie górskim w północnym Izraelu. Tutaj Eliasz przetestował bogów Jezebel, wymagając, aby Bóg, który odpowiedział ogniem, został zaakceptowany jako Jedyny i Prawdziwy Bóg. Eliasz przyszedł do całego ludu i powiedział: „Jak długo będziecie się wahać między dwiema opiniami? Jeśli Pan jest Bogiem, idźcie za nim; ale jeśli Baal, to idźcie za nim „. I Królewska 18:21
Następnie Eliasz uczynił to, co, jak się dowiemy, jest charakterystyczne dla tego szczególnego namaszczenia: Najpierw naprawił stary ołtarz Jehowy i złożył na nim wymagane ofiary. Ogień Boży spadł potwierdzając, że tylko On jest Jedynym prawdziwym i żywym Bogiem i zwrócił serca Izraela z powrotem do Jehowy i z dala od bałwochwalstwa. Podczas gdy Eliasz miał serca ludu, kazał zabić czterystu kapłanów Baala. Od tego czasu trwała nieustanna walka między Eliaszem a Jezabel.
To jest dzieło Eliasza i pieczęć lub znak jego służby: przywrócenie kultu z powrotem do tego, do kogo należy, poprzez naprawę i przywrócenie ołtarza oraz zwrócenie serc z powrotem do pierwotnej i prawdziwej wiary. Eliasz nie zbudował nowego ołtarza lub religii, ale raczej wziął zaniedbane kamienie i umieścił je z powrotem w porządku. To właśnie uczyni „duch Eliasza” za każdym razem, gdy przyjdzie. Nie ustanowi nowej religii, ale raczej weźmie kamienie oryginalnych doktryn fundamentalnych i umieści je z powrotem na ich właściwej pozycji, a serca wierzących zwróci z powrotem do pierwotnej wiary.
Drugie przyjście Eliasza
Elizeusz, wierny sługa Eliasza, otrzymał obietnicę, że otrzyma podwójną porcję tego samego ducha lub namaszczenia. Zostało to później zaobserwowane i rozpoznane przez innych proroków. A gdy go ujrzeli synowie proroków, którzy mieli oglądać Jerycho, rzekli: „Duch Eliasza spoczął na Elizeuszu”. I wyszli mu na spotkanie, i pokłonili się przed nim aż do ziemi”. II Król. 2:15.
Elizeusz
Elizeusz kontynuował posługę Eliasza i dokonał dwukrotnie większej liczby cudów, z których jeden wydarzył się po jego śmierci. Martwego człowieka wrzucono do grobu na jego kościach, a on powrócił do życia! Znakiem rozpoznawczym kontynuacji namaszczenia „Eliasza” jest ciągła walka z bałwochwalstwem, gdy Elizeusz pracował nad zwróceniem serc Izraela z powrotem do Boga Jehowy.
Aby prawidłowo zidentyfikować ducha Eliasza, musimy zajrzeć do Biblii. Z pewnością nie może to oznaczać reinkarnacji ducha innej osoby. Namaszczenie Eliasza musiałoby być Duchem Bożym działającym w ten sam ostateczny sposób, w jaki działał na pierwszego Eliasza. Dokładne zbadanie Pisma Świętego ujawnia standard, który identyfikuje osoby z namaszczeniem Eliasza.
1. Musiałaby być przeciwna bałwochwalstwu, tj. fałszywym formom religii, w tym fałszywemu lub próżnemu wielbieniu prawdziwego Boga Jehowy. Izajasza 29:13; Mateusza 15:8-9.
2. Przyniosłoby to potrzebne przywrócenie prawdy.
3. Zwróci serca wybranych Bożych z powrotem ku prawdziwej wierze.
W Psalmie 68:18 jest napisane: „Wstąpiłeś na wysokość, wziąłeś do niewoli jeńców, przyjąłeś dary dla ludzi, także dla buntowników, aby Pan Bóg zamieszkał wśród nich”. Jest to Boża metoda bycia postrzeganym jako obecny pośród swego ludu. Poprzez dary Bóg namaszcza ludzi, a oni stają się naczyniami, przez które On się objawia. Apostoł Paweł ustanowił tę samą zasadę i odniósł się do Psalmów, gdy opowiadał o darach, które przyszły od Jezusa Chrystusa po Jego wniebowstąpieniu.
List do Efezjan 4:7-11: „Lecz każdemu z nas dana jest łaska według miary daru Chrystusowego. Dlatego mówi: „Gdy wstąpił na wysokość, wziął do niewoli i dał ludziom dary”. (Teraz, gdy wstąpił, cóż jest innego, jak to, że najpierw zstąpił do niższych części ziemi? Ten, który zstąpił, jest tym samym, który wstąpił daleko ponad wszystkie niebiosa, aby napełnić wszystkie rzeczy”). I dał niektórym apostołów, a niektórym proroków, a niektórym ewangelistów, a niektórym pasterzy i nauczycieli”.
Pismo to ujawnia, że wszystkie dary służby pochodzą od Boga, więc Duch Eliasza jest tak naprawdę Duchem Chrystusa, który przychodzi jako namaszczenie od Boga do określonego dzieła. Namaszczenie Eliasza namaści pojedynczą osobę, a nie zbiorowe dzieło pewnej sekty, kościoła lub organizacji, ale raczej człowieka wybranego przez Boga.
Od Księgi Rodzaju do Malachiasza, kiedy kurtyna opada na Stary Testament i zamyka się, Bóg używa nasienia Abrahama i ostatecznie Prawa, aby rozwinąć swój główny plan, aby nauczyć człowieka natury Boga i przygotować świat na Zbawiciela. W tym czasie Bożym narzędziem był mały, niejasny hebrajski naród Izraela. Około 650 lat przed tym, jak Izrael stał się narodem, Bóg obiecał wiernemu patriarsze Abrahamowi, że jego potomkowie staną się wielkim narodem i będą mieli własną ziemię, a dzięki nim ludzie na ziemi będą błogosławieni.
Zawsze wierny Bóg spełnił swoją obietnicę, gdy sprowadził swój lud z powrotem do ich ziemi, dokładnie tak, jak przepowiedział przez Jeremiasza, 70 lat po pierwszej deportacji. Kiedy jednak lokalny ucisk i obca dominacja trwały przez następne stulecie, pojawiło się rozczarowanie i cynizm, a wraz z nimi ponowny duchowy bunt.
Przesłanie Malachiasza ogłaszało, że nadchodzi dzień Pański i obiecywało, że będzie on zwiastowany przez posłańca, którego On pośle przed swoje oblicze, aby przygotował drogę. To przesłanie obiecywało, że duch Eliasza przyjdzie i ponownie zwróci serca do Boga. Ile czasu upłynie, zanim przyjdzie Mesjasz? Jak długo Żydzi, a nawet cały świat, muszą czekać na ten chwalebny dzień obietnicy? Daniel otrzymał wskazówkę w swojej wizji siedemdziesięciu „siódemek”. Przyjście Mesjasza nie nastąpi przez ponad 400 lat od czasu proroctwa Malachiasza! Od Malachiasza do Jana Chrzciciela Pismo Święte będzie milczeć, a Bóg nie przemówi przez proroka aż do Jana Chrzciciela. Przez ponad 400 lat naród izraelski będzie marniał bez proroka, który by go prowadził.
Trzecie przyjście Eliasza
Trzecie pojawienie się namaszczenia Eliasza miało miejsce, gdy anioł nagle ukazał się Zachariaszowi i powiedział mu, że on i jego żona Elżbieta będą mieli syna. Anioł ogłosił, że namaszczenie Eliasza będzie nad jego dzieckiem. „A on [Jan] pójdzie przed nim [Jezusem] w duchu i mocy Eliasza, aby zwrócić serca ojców ku dzieciom, a nieposłusznych ku mądrości sprawiedliwych…”. Łukasza 1:17.
To namaszczenie Eliasza zostało wcześniej przepowiedziane w Księdze Malachiasza, ale kiedy porównamy ten fragment z Łukasza 1:17 z tekstem z Malachiasza 4:5-6, widzimy, że anioł w swoim ogłoszeniu Zachariaszowi zastosował tylko część tego proroctwa do Jana. Przyjrzyjmy się bliżej faktycznemu proroctwu z Malachiasza 4:5-6: „Oto Ja poślę wam Eliasza proroka przed wielkim i strasznym dniem Pana: I zwróci serce ojców ku dzieciom” (ale zauważ, że pominął pozostałą część proroctwa Malachiasza odnoszącą się do przyszłego namaszczenia Eliasza). „a serce dzieci do ich ojców, abym nie przyszedł i nie poraził ziemi przekleństwem”.
Aby to zrozumieć, musimy pozwolić Pismu Świętemu interpretować Pismo Święte. Co oznaczają te dwa wyrażenia: „zwróćcie serca ojców ku dzieciom, a serca dzieci ku ich ojcom”?
Jan Chrzciciel rzeczywiście zwrócił serca ojców ku dzieciom, czyli skierował Żydów poza wiarę ich ojców, odnoszącą się do Prawa Starego Testamentu, ku nowej, wyzwalającej wierze w Syna Bożego, Jezusa Chrystusa!
Ale w Łukasza 1:17, kiedy anioł zacytował Malachiasza 4:6, anioł zatrzymał się w połowie wersetu. Nie dokończył wersetu, ponieważ pozostała część Malachiasza 4:6 nie odnosiła się do służby Jana. Była ona zarezerwowana dla przyszłego Eliasza, który zwróci serca dzieci z powrotem do ich ojców, to znaczy, że ten Eliasz dni ostatecznych zwróci uwagę i skupienie prawdziwych wierzących dni ostatecznych z powrotem na wierze pierwszych ojców apostolskich ustanowionych w kościele Nowego Testamentu.
Zauważmy, że ten akt zatrzymania się w połowie wersetu miał również miejsce podczas służby Jezusa, gdy czytał On proroctwo Izajasza i zastosował tylko część wersetu jako wypełnionego przez Jego pierwsze przyjście. „I podano mu księgę proroka Ezajasza. A gdy otworzył księgę, znalazł miejsce, gdzie było napisane: „Duch Pański spoczywa na mnie, ponieważ mnie namaścił, abym głosił ewangelię ubogim; posłał mnie, abym uzdrawiał skruszonych w sercu, abym głosił wyzwolenie jeńcom i przywrócenie wzroku niewidomym, abym uwolnił tych, którzy są posiniaczeni, abym głosił przyjemny rok Pański”. I zamknął księgę, oddał ją pastorowi i usiadł. A oczy wszystkich, którzy byli w synagodze, zwróciły się na niego. I zaczął im mówić: „Dziś wypełniło się to Pismo w waszych uszach””. Łukasza 4:17-21.
Przyjrzyjmy się oryginalnemu proroctwu Starego Testamentu.
„Duch Pana Boga nade mną, ponieważ Pan mnie namaścił, abym zwiastował cichym dobrą nowinę; posłał mnie, abym opatrzył skruszonych w sercu, abym ogłosił jeńcom wyzwolenie, a więźniom otworzenie więzienia. Abym ogłosił rok Pański przyjemny i dzień pomsty Boga naszego, abym pocieszył wszystkich, którzy się smucą…” Izajasza 61:1-2.
Porównując Łukasza 4:17-21 z Izajasza 61:1-2, można zauważyć, że Jezus zatrzymał się w połowie wersetu, ponieważ część tego proroctwa w wersecie 2, „i dzień pomsty naszego Boga; aby pocieszyć wszystkich, którzy się smucą”, nie odnosiła się do Jego pierwszego przyjścia, ale raczej do Jego drugiego przyjścia. Podobnie jak w tym przypadku, tylko część proroctwa Malachiasza z rozdziału 4:5-6 odnosi się do Jana Chrzciciela.
Pomaga nam to zrozumieć zaprzeczenie Jana w Jana 1:19-23, kiedy został zapytany przez faryzeuszy, czy jest Eliaszem. Jan mógł mieć na myśli jedynie to, że nie był Eliaszem z Malachiasza 4:6, ponieważ nie był Eliaszem, który miał poprzedzić powtórne przyjście Chrystusa. Eliasz miał przyjść tuż przed wielkim i strasznym dniem Pańskim, kiedy ziemia spłonie jak piec w czasach ostatecznych. Jest to jedyny sposób na zrozumienie słów Jezusa, kiedy wyraźnie zidentyfikował Jana jako Eliasza w Ewangelii Mateusza 17:12-13. Bez tego zrozumienia słowa Chrystusa i Jego proroka Jana byłyby sprzeczne.
Tak jak upadek Izraela w Starym Testamencie pokazał konieczność przyjścia namaszczenia Eliasza i przemiany serc w celu przygotowania ich na pierwsze przyjście Chrystusa, tak samo konieczne będzie prześledzenie historii kościoła chrześcijańskiego i zobaczenie, w jaki sposób odszedł on od pierwotnej prawdy apostolskiej. Ten upadek od pierwotnego Słowa sprawi, że Bóg będzie musiał ponownie użyć namaszczenia Eliasza, aby zwrócić serca dzieci dni ostatecznych z powrotem do wiary ojców apostolskich.
Niezbędność Eliasza
Apostoł Paweł mówił o sobie, że poślubił kościół Chrystusowi, tak jak naturalny ojciec poślubiłby swoją córkę mężowi. Obawiał się jednak, że kościół zostanie uwiedziony i odpadnie od prawdy, tak jak czysta dziewica upadnie, przyjmując nasienie innego, a nie męża, z którym była zaręczona. To oszustwo byłoby tak silne, że kościół przyjąłby „innego Jezusa” lub „innego ducha”, a nie Tego, którego głosił. „Albowiem zazdrosny jestem o was bogobojną zazdrością, gdyż poślubiłem was jednemu mężowi, aby was przedstawić Chrystusowi jako czystą dziewicę. Ale boję się, aby w jakikolwiek sposób, jak wąż zwiódł Ewę przez swoją subtelność, tak i wasze umysły nie zostały zepsute od prostoty, która jest w Chrystusie. Jeśli bowiem ten, który przychodzi, głosi innego Jezusa, którego myśmy nie głosili, lub jeśli przyjmujecie innego ducha, którego nie otrzymaliście, lub inną ewangelię, której nie przyjęliście, możecie go dobrze znieść „. 2 Koryntian 11:2-4.
Paweł dalej ostrzegał kościół, że przed powrotem Jezusa Chrystusa, czyli „dniem Chrystusa”, nastąpi wielki upadek. Kościół upadnie do tak niskiego stopnia, że odrzuci prawdziwego Chrystusa i Jego Słowo, i będzie czcił fałszywego Chrystusa w kościele. „Abyście się prędko nie zachwiali w myślach ani się nie trwożyli, ani duchem, ani słowem, ani listem, jako od nas, że się przybliżył dzień Chrystusowy. Niech was nikt w żaden sposób nie zwodzi, bo dzień ten nie nadejdzie, jeśli nie nastąpi najpierw upadek i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, który się sprzeciwia i wywyższa ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub co jest czczone, tak że jako Bóg zasiada w świątyni Boga, pokazując, że jest Bogiem „. 2 Tesaloniczan 2:2-4.
Te wersety z 2 Koryntian 11 i 2 Tesaloniczan 2 potwierdzają Objawienie 17, w którym Jan widział upadłą kobietę jako kościół dni ostatecznych i opisał ją jako wszetecznicę, cudzołożną kobietę, która otrzymała nasienie od innych kochanków. W ten sam sposób prorocy Starego Testamentu opisywali naród izraelski, który porzucił Jehowę i prostytuował się z bożkami. Prostytucja kościoła Nowego Testamentu w końcu zrodzi córki, które będą nierządnicami jak ich matka.
„I przyszedł jeden z siedmiu aniołów, którzy mieli siedem czasz, i rozmawiał ze mną, mówiąc do mnie: Chodź, pokażę ci sąd wielkiej wszetecznicy, która siedzi na wielu wodach: z którą królowie ziemi popełnili wszeteczeństwo, a mieszkańcy ziemi upili się winem jej wszeteczeństwa. I wywiódł mnie w duchu na pustynię, i ujrzałem niewiastę siedzącą na bestii barwy szkarłatnej, pełnej imion bluźnierczych, mającej siedem głów i dziesięć rogów. Niewiasta była odziana w purpurę i szkarłat, przyozdobiona złotem, drogimi kamieniami i perłami, a w ręku miała złoty kielich pełen obrzydliwości i plugastwa jej wszeteczeństwa: A na jej czole wypisane było imię: TAJEMNICA, BABYLON WIELKI, MATKA SZKODNIKÓW I OBRZYDLIWOŚCI ZIEMI. I ujrzałem niewiastę pijaną krwią świętych i krwią męczenników Jezusa, a gdy ją ujrzałem, zdumiałem się z wielkim podziwem”. Objawienie 17:1-6.
Ta forma fałszywego kultu spowodowałaby odejście od pierwotnej Prawdy przekazanej przez apostołów i odwróciłaby serca ludzi od pierwotnej wiary ojców, podobnie jak Izebel odwróciła serca Izraela od Jehowy, co spowodowało, że Bóg musiał posłać Eliasza. „Mimo to mam kilka rzeczy przeciwko tobie, ponieważ pozwalasz tej kobiecie Jezebel, która nazywa siebie prorokinią, nauczać i uwodzić moje sługi, aby popełniali wszeteczeństwo i jedli rzeczy poświęcone bożkom” – Objawienie 2:20.
Niezbędność Eliasza cz. 2
Uważnie studiując rozdziały 1-3 Księgi Objawienia, można zauważyć, że Jezus Chrystus identyfikuje swoje przyszłe dzieło przez siedem wieków. Sam Jezus jest autorem księgi Objawienia, a Jan był jedynie skrybą, który zapisał to, co zobaczył w serii wizji, które przyszły do niego w latach 95-96 n.e.. W czasie tych wizji Jan był uwięziony na Patmos, małej wyspie na Morzu Egejskim w pobliżu granicy między współczesną Grecją i Turcją, a za sprawą Ducha Świętego został przeniesiony do Dnia Pańskiego. Jan powiedział: „Byłem w Duchu w dzień Pański”. Dzień Pański w tym kontekście nie odnosi się do siódmego dnia tygodnia. Dzień Pański jest raczej tym punktem w historii ludzkości, kiedy Jezus Chrystus przychodzi i przejmuje fizyczne panowanie nad tym światem i staje się jego Królem, wypełniając Objawienie 11:15: „Królestwa tego świata stały się królestwami naszego Pana i Jego Chrystusa; i będzie królował na wieki wieków”.
W tej wizji Jan ujrzał Jezusa w postaci, jakiej nigdy wcześniej nie widział, kroczącego pośród siedmiu lamp, a w prawej ręce trzymał siedem gwiazd. Jego oczy płonęły jak płomień ognia, a Jego białe włosy i twarz oślepiały jasnością Jego sprawiedliwości, a Jego język był jak miecz obosieczny. Widok ten był tak przerażający, że Jan upadł na kolana ze strachu. W tej wizji Jezus Chrystus został objawiony jako Najwyższe Bóstwo, wielkie „JESTEM”. Pokazuje, że Jezus jest Bogiem Niebios – nie trójjedynym bogiem, ale jednym Bogiem. Biblia mówi o tym cztery razy w pierwszym rozdziale, aby nie było pomyłki. Jezus nie jest tylko prorokiem; nie jest pomniejszym bogiem pod Bogiem; nie jest drugorzędnym bogiem. On jest Bogiem! Największym ze wszystkich objawień jest najwyższe Bóstwo naszego Pana Jezusa Chrystusa!
Po tym, jak Jezus objawił swoje najwyższe bóstwo, powiedział Janowi, że siedem lamp to siedem kościołów, a siedem gwiazd w Jego ręku to aniołowie lub posłańcy do tych kościołów. Następnie podyktował list do każdego kościoła. Były to pogańskie kościoły w Azji Mniejszej. Warunki panujące w tych konkretnych kościołach odpowiadały siedmiu różnym okresom, przez które chrześcijaństwo miało przejść przed końcem czasów. W związku z tym listy te przepowiadały siedem wieków dla kościoła pogańskiego. Jezus zwracał się do swoich naśladowców w każdym wieku, dając im zachętę, a w razie potrzeby krytykując, i obiecując nagrody tym, którzy pozostaną wierni Jego Słowu i zwyciężą. W każdym wieku zwracał się również do ludzi z fałszywego kościoła, tych, którzy twierdzili, że są chrześcijanami, ale nimi nie byli.
Jezus rozpoczął swoje dyktando od słów: „Aniołowi zboru w Efezie napisz…”. Oznaczało to, że każdy wiek kościoła miał swojego anioła. Słowo anioł oznacza posłańca. Nie byli to niebiańscy posłańcy, ponieważ Jan nie musiałby pisać listu do niebiańskiego anioła. Tych siedmiu posłańców to siedmiu ludzi, którzy w swoim czasie będą posłańcami jednego z siedmiu wieków.
1. Obj. 2:1-7 Efez 53 – 170 n.e. Paweł
2. Obj. 2:8-11 Smyrna 170-312 n.e. Ireneusz
3. Obj. 2:12-17 Pergamos 312 – 606 n.e. Martin
4. Obj. 2:18-29 Tyatyra 606 – 1520 n.e. Kolumba
5. Obj. 3:1-6 Sardis 1520 – 1750 n.e. Luter
6. Obj. 3:7-13 Filadelfia 1750 – 1906 n.e. Wesley
7. Obj. 3:14-22 Laodycea 1906 – ? AD „Eliasz”
Posłańcem pierwszego wieku kościoła był Paweł. Zaraz po jego nawróceniu na chrześcijaństwo, Pan powiedział o Pawle: „On jest mi naczyniem wybranym, aby nosił imię moje przed poganami”. Dzieje Apostolskie 9:15. Początkowo Paweł głosił tylko Żydom. Kiedy Żydzi odrzucili jego przesłanie, powiedział: „Trzeba było, aby słowo Boże najpierw zostało wam powiedziane; ale widząc, że odsuwacie je od siebie i uważacie się za niegodnych życia wiecznego, oto zwracamy się do pogan. Albowiem tak nam rozkazał Pan, mówiąc: Ustanowiłem cię światłością pogan, abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi”. Dzieje Apostolskie 14:46-47. Paweł założył pogańskie kościoły w całej Azji Mniejszej. Zdefiniował również wiarę chrześcijańską poprzez swoje listy. W liście do Rzymian powiedział: „Mówię do was, pogan, ponieważ jestem apostołem pogan i wywyższam mój urząd” (Rzymian 11:13).
Pierwszy wiek rozpoczął się około 53 roku n.e., kiedy Paweł założył kościół w Efezie, nauczając dwunastu nawróconych podstawowych doktryn chrześcijańskich, począwszy od chrztu wodnego w imię Jezusa Chrystusa i duchowego chrztu Duchem Świętym. Dzieje Apostolskie 19:1-12. Nazwa Efez oznacza „zrelaksuj się i odpuść”. Początkowo kościół efeski podążał za Ewangelią, którą Paweł otrzymał przez objawienie od Jezusa Chrystusa, ale później chrześcijanie odeszli od prawdy, słuchając innych nauczycieli, którzy głosili inną Ewangelię. To odejście od Słowa spowodowało, że Jezus powiedział do pierwszego wieku kościoła: „Mam coś przeciwko tobie, ponieważ opuściłeś swoją pierwszą miłość”. Objawienie 2:4. Znajduje jednak w nich pewne dobre cechy: „Ale to masz, że nienawidzisz uczynków nikolaitów, których i ja nienawidzę”. Obj. 2:6.
Słowo Nicolaitane jest złożeniem dwóch greckich słów: Nikao, które oznacza podbijać lub obalać; oraz Laos, które oznacza świeckich (czyli zwykłych chrześcijan, tych, którzy nie są oficjalnymi duchownymi). Nikolaici stopniowo zdobywali kontrolę nad świeckimi, zastępując przywództwo Ducha Świętego przywództwem ludzi. Jak taka zmiana mogła nastąpić w kościele, który został założony przez samego Boga? Księga Rodzaju ujawnia, że na początku każde Boże posunięcie rodziło braci o różnych motywach i intencjach, takich jak Kain i Abel, Izaak i Izmael, Ezaw i Jakub. W każdym przypadku jeden z braci był prawdziwym nasieniem Boga, podczas gdy drugi nim nie był; jednak obaj twierdzili, że kochają Boga. To samo dotyczy służby Jezusa, która wydała zarówno Judasza Iskariotę, jak i prawdziwych apostołów. Podobnie pierwszy wiek kościoła zrodził całe kongregacje o różnych programach. Niezależnie od tego, czy nazwiemy ich „prawdziwymi i fałszywymi winoroślami”, „pszenicą i kąkolem”, „wierzącymi i niewierzącymi” czy „duchowymi i cielesnymi chrześcijanami”, wszystko sprowadza się do tego samego: prawdziwi rodzą się na nowo dzięki duchowemu doświadczeniu, podczas gdy drudzy są przekonani przez intelektualną ideę. Innymi słowy, jeden jest napełniony Duchem, a drugi nie. W ten sposób duch nikolaitański zakorzenił się w kościele. Zamiast mieć duchowe doświadczenie, niektórzy ludzie stawali się chrześcijanami z powodów intelektualnych, a czasem nawet dla wygody politycznej. Niektórzy z tych ludzi ustanowili hierarchię przywództwa, aby kontrolować swoich braci. Wykorzystując tych cielesnych chrześcijan i ich system polityczny, Szatan wkradł się do kościoła, aż w końcu, w ostatnim wieku Laodycei, Jezus Chrystus stoi na zewnątrz kościoła w Objawieniu 3:20, pukając, próbując uzyskać wejście. Gdy kościół znalazł się w uścisku szatana, ich serca zostały odwrócone od pierwotnej wiary, co sprawiło, że Bóg musiał ponownie posłać Eliasza, aby przygotować lud na pochwycenie.
Ostatni nowotestamentowy wiek kościoła Laodycei rozpoczął się w 1906 roku, kiedy Bóg przywrócił dary Ducha Świętego grupie ludzi w Azusa Street Mission w Los Angeles w Kalifornii. Począwszy od tej małej grupy chrześcijan, dary Ducha Świętego szybko rozprzestrzeniły się od kościoła do kościoła, powodując ogólnoświatowe przebudzenie, które stało się współczesnym ruchem zielonoświątkowym. Niestety, to, co zaczęło się z taką obietnicą, ostatecznie poszło w ślady poprzednich wieków, denominując się. Ci zielonoświątkowcy zorganizowali swój ruch, wznieśli swoje doktrynalne ogrodzenia, osadzili swoje słupy ogrodzeniowe w betonie i zamknęli wszystkie bramy, aby Duch Święty nie mógł zabrać ich dalej na wyższy poziom. Jezus zganił Laodycejski wiek kościoła, mówiąc: „Ponieważ jesteście letni i ani zimni, ani gorący, wyrzucę was z Moich ust. Mówisz: „Jestem bogaty, stałem się zamożny i niczego nie potrzebuję”, a nie wiesz, że jesteś nędzny, nieszczęśliwy, biedny, ślepy i nagi”. Siódmy wiek kościoła jest tak ściśle zorganizowany, że Jezus przedstawia siebie na zewnątrz, chcąc wejść do środka. „Oto stoję u drzwi i kołaczę. Jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną”. Objawienie 3:20.
Dokładnie tak, jak Stary Testament zakończył się wraz z sektami religijnymi zakorzenionymi w ludzkich tradycjach, które są uważane za większe niż samo Słowo, Nowy Testament kończy się wraz ze światem religijnym ponownie zakorzenionym w dogmatach licznych denominacji.
Czwarte przyjście Eliasza
Laodycea jest siódmym i ostatnim wiekiem kościoła przed powrotem Jezusa Chrystusa na ziemię. Tym razem powróci On na sąd. Malachiasz prorokował: „Oto Ja poślę wam Eliasza proroka przed nadejściem wielkiego i strasznego dnia Pańskiego, a on nawróci serca”… „dzieci do ich ojców”. Dlatego posłaniec ostatniego wieku kościoła będzie miał ducha Eliasza, tak jak Jan Chrzciciel.
Ten wielki Eliasz przyjdzie do Wieku Laodycei i przyjmie oryginalne przesłanie Apostołów, aby nawrócić dzieci do wiary ojców. Zgani chrześcijan w Laodycei, ponieważ nie zachowali tej samej wiary, która została pierwotnie przekazana, tak jak Eliasz zganił Izraela. Kiedy duch Eliasza spoczywał na Janie, głosił on tylko kazania i nie czynił cudów. Stało się tak, ponieważ Jezus miał przyjść wkrótce po nim i konieczne było, aby miał cuda i znaki, aby zidentyfikować Go jako Mesjasza, jak powiedział Malachiasz 4: 2: „Albowiem wam, którzy się boicie mego imienia, wzejdzie słońce sprawiedliwości z uzdrowieniem na swoich skrzydłach”. Jan nie musiał czynić wielkich cudów, ponieważ jego posługa polegała na ogłaszaniu nadejścia Chrystusa.
Eliasz czasów ostatecznych zostanie źle zrozumiany i odrzucony przez różne denominacje, tak jak Jan Chrzciciel został odrzucony przez sekty faryzeuszy i saduceuszy. Będzie on tak wielkim i potężnym człowiekiem przed Panem, że niektórzy ludzie będą mylić go z Mesjaszem, tak jak Jan był mylnie uważany za Chrystusa; Łukasza 3:15, Jana 1:19-20, 3:28. Jak właściwie rozpoznamy posłańca dni ostatecznych z namaszczeniem Eliasza?
Po pierwsze, będzie on potężnym prorokiem, który pozostanie wierny Słowu Bożemu, tak jak wierni byli Eliasz, Elizeusz i Jan Chrzciciel. Duch Chrystusa wyraźnie usprawiedliwi go wieloma nieomylnymi znakami, darami i nadprzyrodzonymi cudami, a on zaniesie poselstwo przywrócenia, które wezwie serca dzieci z powrotem do wiary ojców apostolskich wczesnego kościoła w pierwszym wieku. Przeciwstawi się fałszywym kościołom i ich dogmatom, tak jak Eliasz przeciwstawił się Jezabeli i jej bałwochwalczemu kultowi. Jan Chrzciciel namaszczony tym samym Duchem uczynił to samo, wzywając religijne sekty Żydów do pokuty za ich stworzone przez człowieka tradycje. Wynieśli się oni ponad Słowo Boże i potrzebowali pokuty, aby przygotować swoje serca na przyjęcie Mesjasza. Za każdym razem, gdy Duch Boży używał Ducha Eliasza do namaszczenia ziemskiego posłańca, był on odrzucany przez zorganizowaną religię. Tak samo prawdziwy Duch Boży, poprzez namaszczonego Eliasza, musi odrzucić współczesne denominacje chrześcijańskie i zawsze wołać przeciwko nim.
Podobnie jak Eliasz, Elizeusz i Jan Chrzciciel, ten prorok czasów ostatecznych będzie miłośnikiem pustyni. Nie będzie osobą uczoną. Eliasz Tiszbita nie był osobą uczoną, podobnie jak Jan Chrzciciel, który w młodym wieku udał się na pustynię. Elizeusz był zwykłym oraczem. Podobnie prorok czasów ostatecznych nie zostanie wybrany z woli człowieka ani wyszkolony w szkołach teologicznych. Zamiast tego, ten dzisiejszy prorok zostanie wybrany przez Boga i otrzyma wiedzę i objawienie od Ducha Świętego.
Pierwszy Eliasz przyszedł, gdy Izrael był gotowy do wyzwolenia z rąk pogaństwa. Jan również przyszedł w czasie wyzwolenia. Jan powiedział: „Nie jestem Chrystusem, ale zostałem posłany przed Nim. Ten, który ma oblubienicę, jest Oblubieńcem; ale przyjaciel Oblubieńca, który stoi i słucha Go, bardzo się raduje z powodu głosu Oblubieńca. Dlatego ta moja radość jest spełniona. On musi wzrastać, ale ja muszę maleć”. Jana 3:22-30. Jan głosił i dał się poznać tuż przed przyjściem Pana, w samą porę, aby przedstawić Jezusa jako Mesjasza, Baranka Bożego. Eliasz, który przyjdzie przed pochwyceniem Kościoła, zwróci serca dzieci Bożych z powrotem do Chrystusa, Słowa.
Piąte i ostateczne przyjście Eliasza
Księga Odkupienia obejmuje resztkę wybranych Żydów, którzy są znani jako „144 000”, i po raz kolejny konieczne będzie zwrócenie serca. Tym razem serce tych żydowskich ojców zostanie zwrócone, aby przyjąć Syna i Jego Apostołów, tego samego Chrystusa, którego odrzucili około 2000 lat temu. Dzisiaj wierzący Żydzi zostali zgromadzeni z całego świata z powrotem do swojej ojczyzny, aby przyjąć obiecanego Mesjasza. Ich gorącym pragnieniem jest oddawanie czci w świątyni. Podjęto już wysiłki w celu odtworzenia menory, czerwonej jałówki i innych artefaktów świątynnych. Ci szczerzy Żydzi gorąco pragną ponownie złożyć krwawą ofiarę, ponieważ wiedzą, że bez ofiary krwi nie ma odpuszczenia grzechów. Po raz kolejny, przed nadchodzącym objawieniem Mesjasza, pojawi się prorok, który odwróci ich serca. Odwróci on ich serca od żydowskich tradycji składania ofiar ze zwierząt, przestrzegania szabatu i dni świątecznych, aby zobaczyli, że obrzędy te wypełniły się w Jezusie Chrystusie. Naród żydowski musi otrzymać swoje ostatnie i ostateczne świadectwo. Ich serca muszą się nawrócić, by przyjąć dzieci, Syna i Jego apostołów, których odrzucili. Muszą rozpoznać swój dzień i jego poselstwo, aby zostać zapieczętowanymi w królestwie Bożym.
Służba Eliasza przed pochwyceniem
Podobnie Kościół chrześcijański musi również rozpoznać swój dzień nawiedzenia i obiecane przywrócenie, ponieważ Jezus nie może powrócić przed czasem naprawienia wszystkich rzeczy. „I pośle Jezusa Chrystusa, którego wam przedtem zwiastowano; którego niebo musi przyjąć aż do czasu naprawienia wszystkich rzeczy, co Bóg powiedział przez usta wszystkich swoich świętych proroków od początku świata”. Dzieje Apostolskie 3:20-21.
Serca wybranego kościoła Bożego muszą zostać odwrócone od tradycji kościoła powszechnego i sekciarstwa denominacyjnego i powrócić do żywego Boga Biblii. Rządy i przywództwo dekretów ludzkich i tradycji kościelnych muszą zostać odrzucone i powrócić do Słowa, ewangelii, której nauczał Paweł. Należy to uczynić, aby z powrotem powitać Pana Jezusa i spotkać się z Nim w powietrzu!
Porządek biblijny nakazuje przyjście proroka namaszczonego duchem Eliasza, aby ułatwić powrót Chrystusa! Po prostu nie można mieć przyjścia Jezusa Chrystusa bez proroka z namaszczeniem Eliasza, który zwróciłby serca wierzących, aby Go powitali. Aby to uczynić, należy odrzucić i odłożyć na bok ludzkie tradycje. Jest absolutną koniecznością, aby Słowo Prawdy, które głosili ojcowie apostolscy, zostało ponownie przywrócone kościołowi w jego czystości. Denominacje i ich wyszkoleni teologowie nie mogą tego uczynić, podobnie jak nie mogły tego uczynić sekty faryzeuszy i saduceuszy, gdy przyszedł Jan Chrzciciel. Potrzeba proroka, ponieważ jest to jedyny sposób, w jaki Bóg przemawia. Bóg nigdy nie posługiwał się denominacjami ani sektami religijnymi, aby objawić swoje Słowo. „Z pewnością Pan Bóg nic nie uczyni, ale objawia swoją tajemnicę swoim sługom prorokom”. Amos 3:7.
„A Jezus odpowiadając, rzekł im: Eliasz prawdziwie przyjdzie i przywróci wszystko”. Mateusza 17:1.
Źródło ilustracji: www.goszen.pl